NAZYWAM SIĘ
malwin
PRZEBYWAM W
Fundacja Psi Azylek
Jestem Malwin. Wychowałem się na wiejskim podwórku z moimi psimi siostrami. Lubimy się bardzo. Nasz pan umarł i niestety nikt nas nie chciał. Teraz mieszkam w kojcu przytuliska. Na szczęście po kastracji mogłem zamieszkać z siostrami. Co za radość! Chodzimy razem na spacery, na smyczy. Musiałem się tego nauczyć, bo dotychczas to tylko był łańcuch. Jestem takim zwyczajnym kundelkiem, więc nie wiem czy mam szanse na adopcję. Czy mogę liczyć chociaż na świąteczny prezent?
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: